Kiedy się o tym dowiedziałem, byłem zszokowany i zniesmaczony - tak prezydent George Bush komentuje sprawę skandalu seksualnego z udziałem republikańskiego kongresmana Marka Foleya.

Foley wysyłał do nastoletnich gońców zatrudnionych na Kapitolu maile z aluzjami seksualnymi. „Jestem zawiedziony, że Foley nadużył zaufania wyborców” - dodał amerykański prezydent. Kongresman podał się do dymisji kilka dni temu - natychmiast po ujawnieniu skandalu.