Światowe towarzystwa lotnicze zamówiły w tym roku 1047 samolotów Boeinga. Do końca roku pozostało jeszcze miesiąc, a już teraz jest to rekord w historii firmy. Przewyższa też prawdopodobnie portfel zamówień największego konkurenta, europejskiego Airbusa.

Najwięcej, bo aż 580 otrzymanych do 20 listopada zamówień dotyczy popularnego, produkowanego w różnych wersjach od dziesięcioleci, modelu 737. 290 dalszych zamówień to najnowsze maszyny średniej wielkości 787, których dostawy zostały opóźnione do listopada albo grudnia 2008 roku, ze względu na problemy w zespalaniu wieloelementowych konstrukcji.

2007 jest trzecim kolejnym rokiem, w którym Boeing otrzymał ponad 1000 zamówień na samoloty pasażerskie. To naprawdę zdumiewające - powiedział rzecznik Boeinga Jim Condelles. Wzrost zamówień świadczy jego zdaniem o przezwyciężaniu kryzysu w przemyśle lotniczym po 11 września 2001 roku. Najszybciej rośnie liczba zamówień ze strony linii lotniczych z Azji, w tym zwłaszcza z Indii, a także z Ameryki Łacinskiej.

Główny rywal Boeinga, Airbus SAS, zdobył do końca października 1021 zamówień na odrzutowce. Danych z listopada na razie brak i dlatego nie wiadomo, kto dokładnie z wielkiej dwójki wygrywa w tej chwili wyścig o klienta. Nie można też na razie porównać wyników finansowych obu gigantów, uwzględniających ceny poszczególnych maszyn.