Bezdomny uciekinier z Bangladeszu – jak podkreślają media – wyznania muzułmańskiego stał się bohaterem włoskich mediów. Mężczyzna uratował w Rzymie tonącą kobietę, która skoczyła z mostu do Tybru. Jak się później okazało, jest obywatelką Izraela.

Kobieta chciała popełnić samobójstwo. Rzuciła się z mostu do Tybru. Widział to 32-letni Sobuj Khalifa, który bez chwili wahania wskoczył do wody, żeby ratować kobietę.

Widziałem jak spada z mostu. Myślałem, że nie żyje - mówił później łamanym językiem. Nie jestem bohaterem - dodawał Khalifa. Bóg chce byśmy wszystkim pomagali - powiedział.

Imigrant z Bangladeszu przebywa we Włoszech nielegalnie do 8 lat, od czterech lat jest bezdomny.

Jak pisze włoska prasa, władze rozważają przyznanie bohaterowi prawa do pobytu wraz z zezwoleniem na podjęcie legalnej pracy.

Także gmina żydowska w Rzymie chce mu się odwdzięczyć i już zapowiedziała, że pomoże mu znaleźć dom i pracę.

55-letnia obywatelka Izraela została odwieziona do szpitala, jest w dobrym stanie. Jak twierdzi gazeta "Haaretz", kobieta chciała się zabić z powodu zawodu miłosnego.