​Brytyjska telewizja BBC wyemituje 8-częściowy serial komediowy o oddziale saperów walczących w Afganistanie. "Bluestone 42" już teraz wzbudza na Wyspach ogromne kontrowersje. Zdaniem rodzin żołnierzy zabitych w walkach z talibami, nie jest to najlepszy temat do żartów.

Nowa produkcja BBC zaczyna się od opowieści o śmierci agenta CIA, która niewiele później staje się tematem dowcipu. W całym serialu pojawia się natomiast wiele przekleństw, seksualnych dwuznaczności i żartobliwych dialogów.

Wszystko to odbywa się w Afganistanie, gdzie wciąż giną żołnierze. Na autorów komedii spadła więc na Wyspach lawina krytyki. Poruszone ich pomysłem są m.in. rodziny wojskowych, którzy zginęli w walkach z talibami. Ich zdaniem, nie jest to właściwy temat do żartów.

Krytycznie scenariusz oceniają także komentatorzy. Zauważają, że wojenne komedie w przeszłości emitowano już wielokrotnie. Dotyczyły one jednak konfliktów, które dawno już się zakończyły.

"Chcieliśmy być autentyczni"

BBC odpiera z kolei ataki. Twierdzi, że w serialu pokazana jest jedynie ludzka strona wojny. Wiedzieliśmy, że są osoby traktujące swoje życie zawodowe bardzo poważnie. Pokazaliśmy jasno, że biorą one udział w niebezpiecznym zadaniu i wykonują swoje obowiązki z ogromnym profesjonalizmem - powiedział producent filmu Stephen McCrum. Skargi, które się pojawiły, pochodziły właśnie od osób związanych z wojskiem. Jedna z nich straciła w Afganistanie swoje dziecko. Kiedy wyjaśniliśmy, co zamierzamy zrobić, stała się jednak dla nas bardzo pomocna - zaznaczył.

Autorom produkcji zależało przede wszystkim na wiernym oddaniu atmosfery panującej w wojsku. Chcieliśmy nakręcić coś w formie komedii, co wywoła u żołnierzy reakcję: "Tak, dokładnie tak to wygląda". Chcieliśmy być autentyczni - dodał scenarzysta James Cary.

(MRod)