Obrazu wojny i śmierci ludzi nie da się wymazać z pamięci z dnia na dzień. Każdy żołnierz potrzebuje więc pomocy psychiatry lub psychologa. To opinia dwóch amerykańskich generałów, którzy dowodzili wojskami USA w Iraku, a teraz - w wywiadzie dla telewizji CNN - opowiedzieli o swoich emocjach, związanych z pobytem na froncie.

To pierwszy przypadek, kiedy o problemie mówią nie tylko szeregowcy, ale także ich dowódcy. Generałowie na swoim przykładzie pokazują, jak bardzo potrzebna jest pomoc specjalistów po powrocie żołnierzy do domu. Uraz i powojenna trauma od dłuższego czasu są poważnym problemem w amerykańskiej armii, ale nadal wiele osób nie chce lub wstydzi się skorzystać z pomocy fachowców. Telewizyjny wywiad generałów ma prawdopodobnie przełamać ten opór. Posłuchaj relacji waszyngtońskiego korespondenta RMF FM Łukasza Wysockiego: