Aż jednej trzeciej autobusów miejskich w Zielonej Górze nie dopuścili do ruchu z powodu usterek kontrolerzy Inspekcji Transportu Drogowego – dowiedział się reporter RMF FM Paweł Świąder. Większość pojazdów miała łyse opony i niesprawne hamulce oraz problemy z wyciekającymi płynami eksploatacyjnymi.

Po zmasowanej kontroli inspektorów przez całą noc naprawiano 17 autobusów, by komunikacja miejska mogła dziś jakoś funkcjonować.