Przez niską temperaturę, która "zamroziła" drzwi problemy mieli pasażerowie pociągu relacji Gdynia - Katowice. Zamiast w Piotrkowie Trybunalskim wysiedli na stacji 40 kilometrów dalej.

W pociągu na trasie z Gdyni do Katowic zamarzły drzwi. Pasażerowie nie mogli więc wyjść na swojej stacji w Piotrkowie Trybunalskim.

Feralnym pociągiem podróżowała też nasza reporterka Monika Gosławska. Jej podróż i innych pasażerów trwała dwie godziny dłużej.