Nawet trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który wczoraj rozpylił gaz pieprzowy w szkole zawodowej w Krakowie. Po tym głupim żarcie, siedem uczennic trzeba było przewieźć do szpitala z powodu podrażnienia dróg oddechowych. Chłopak ma być jeszcze dziś przesłuchany, potem usłyszy zarzut narażania innych osób.

W interwencji uczestniczyła straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Sprawca sam przyznał się do winy.

Gaz pieprzowy jest używany głównie do samoobrony. Wywołuje uczucie silnego pieczenia, połączonego z trudnością oddychania i utrzymania otwartych oczu, oraz dezorientację. Jest szczególnie niebezpieczny dla osób z astmą i alergią.