Już czwartą dobę trwają poszukiwania zaginionej 80-latki ze wsi Wielisławice w Lubuskiem. Kobieta w czwartek wyszła na grzyby i do chwili obecnej nie ma z nią żadnego kontaktu. W poszukiwaniach bierze udział kilkudziesięciu policjantów, strażaków oraz służby leśne i mieszkańcy miejscowości, z której pochodziła kobieta.

Do akcji poszukiwawczej zaangażowano wiele osób oraz m.in. policyjny helikopter, drony i psy ratownicze - mówi Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

80-letnia Stanisława Blat wyszła na grzyby w czwartek około południa, prawdopodobnie do pobliskiego lasu. W chwili wyjścia z domu była ubrana w ciemną bluzę i spodnie, a na głowie miała opaskę. Kobieta zabrała ze sobą białe wiadro, porusza się o lasce.


Po informacji o zaginięciu sprawdzono okoliczne lasy i pola oraz zabudowania. W działaniach wykorzystano policyjny śmigłowiec, drony z kamerami termowizyjnymi oraz specjalnie wyszkolone psy ratownicze. Kobiety jednak nie udało się odnaleźć.

Sprawdzamy każdą informację, która może przyczynić się do odnalezienia zaginionej. Dlatego też osoby, które posiadają jakąkolwiek wiedzę o możliwym miejscu przebywania 80-latki, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Strzelcach Krajeńskich, najbliższą jednostką policji lub pod nr alarmowy 112 - stwierdził Bartos.

(mpw)