Trzy osoby zostały ranne podczas trwających w Krośnie XIII Górskich Zawodów Balonowych. W czasie startu balon, w którym oprócz pilota było także dwóch dziennikarzy, zahaczył o drzewo, a następnie o dach budynku.

Podczas startu balon "dostał" silny podmuch wiatru, który zniósł go na pobliskie drzewo - relacjonował Dariusz Delmanowicz fotoreporter PAP, który ucierpiał w wypadku. Później zahaczyliśmy także o dach budynku - dodał.

Delmanowicz ma stłuczoną nogę i żebro; drugi dziennikarz, który leciał feralnym balonem, ma skręconą nogę. Najbardziej poszkodowany jest pilot, która ma złamaną rękę z przemieszczeniem. Cała trójka została przewieziona do szpitala w Krośnie.