Stan 10-letniego chłopca, który wczoraj w wielkopolskim Dźwierszynie Małym miał wypadek na quadzie, jest stabilny. W tragedii zginął jego 5-letni brat.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że chłopcy jechali polną drogą. W pewnym momencie stracili panowanie nad pojazdem i uderzyli w drzewo.

Obaj trafili do szpitala. 5-latek nie przeżył wypadku. Jego starszy brat ma złamaną żuchwę i liczne potłuczenia. Chłopcy byli pod opieką rodziców, którzy zostali już przesłuchani. Wiadomo na pewno, że w chwili zdarzenia byli trzeźwi.

Policjanci sprawdzają teraz, czy dorośli wiedzieli, że dzieci korzystają z quada.

(abs)