Zderzenie szkolnego autobusu z kolejową drezyną. Do wypadku doszło w Suścu na Lubelszczyźnie. Do szpitala z niegroźnymi obrażeniami trafiło pięcioro dzieci.

Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Kot, do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym kilkaset metrów od szkoły. Drezyna wjechała w środek boku autobusu i przepchnęła go o kilkanaście metrów. Na szczęście pojazd się nie przewrócił.

Autobusem podróżowało 12 dzieci w wieku od 6 do 15 lat oraz kierowca i opiekunka. Do szpitala w Tomaszowie Lubelskim odwieziono pięcioro dzieci - wszystko wskazuje na to, że nie odniosły poważnych obrażeń.


Na razie nie wiadomo, dlaczego kierowca autobusu wjechał na przejazd, czy nie zauważył nadjeżdżającej drezyny, czy też nie mógł wyhamować - wiadomo, że w chwili wypadku było bardzo ślisko i padał śnieg. Kierowca i maszynista byli trzeźwi. 

(abs)