Policjanci z Sosnowca zatrzymali sprawcę brutalnego gwałtu sprzed 5 lat. Ofiarą podejrzanego była 15-letnia wtedy dziewczyna. Mężczyznę udało się zatrzymać, mimo że śledztwo w sprawie gwałtu zostało dwa lata temu umorzone.

Decydujący okazał się portret pamięciowy sporządzony na podstawie zeznań ofiary. Nastolatka zgłosiła sprawę dopiero trzy lata po gwałcie. Mimo to bardzo dokładnie opisała napastnika.

Dziewczyna miała fotograficzną wręcz pamięć - usłyszał reporter RMF FM od funkcjonariuszy.

Mimo umorzenia śledztwa - w związku z niewykryciem sprawcy - policjanci cały czas szukali jakichkolwiek tropów. Ostatecznie udało się namierzyć mężczyznę. Po zatrzymaniu usłyszał zarzuty i trafił na trzy miesiące do aresztu.

W przeszłości był już karany za przestępstwa o charakterze seksualnym. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.