Władze lotniska w Modlinie liczą na to, że od 16 stycznia port będzie mógł przyjmować samoloty pasażerskie. Eksperci pozytywnie ocenili bowiem zakończoną już naprawę pękniętego pasa startowego. To pęknięcie tuż przed świętami doprowadziło do paraliżu lotniska.

Inspektor nadzoru z ramienia generalnego wykonawcy oraz powołany przez wykonawcę ekspert wydali pozytywne opinie dotyczące prac naprawczych, jakich dokonano na pasie startowym portu lotniczego Warszawa-Modlin. Powołany przez wykonawcę - firmę ERBUD - ekspert na podstawie oględzin wydał pozytywną opinię dotyczącą wykonanych prac. Zostało to również potwierdzone przez Inspektora Nadzoru Budowy z ramienia generalnego wykonawcy, który w protokole kontroli stwierdził, że obiekt znajduje się w należytym stanie technicznym, zapewniającym dalsze jego bezpieczne użytkowanie - poinformowała doradca zarządu lotniska Edyta Mikołajczyk.

W związku z tym zarząd portu lotniczego zwrócił się do Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z prośbą o przyspieszenie zapowiedzianej na wtorek kontroli pasa. Chce bowiem jak najszybciej otworzyć lotnisko dla dużych samolotów. Jeśli MWINB podtrzyma pozytywną opinię wydaną przez Inspektora Nadzoru Budowlanego z ramienia generalnego wykonawcy oraz jeśli Urząd Lotnictwa Cywilnego nie zgłosi zastrzeżeń, lotnisko od 16 stycznia będzie mogło przyjmować samoloty pasażerskie - podkreśla zarząd lotniska.

Pas startowy zamknął inspektor budowlany


Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego 22 grudnia zdecydował o zamknięciu dwóch progów - 08 i 26 - czyli betonowych odcinków, po 500 m każdy, na początku i końcu pasa startowego. Droga startowa skróciła się do 1500 m, z tego powodu port może obsługiwać jedynie samoloty, którym do lądowania wystarczy ta długość. Samoloty komunikacyjne kodu C, takie jak Airbus A320 lub Boeing 737, nie mogą wykonywać operacji lotniczych na skróconej drodze startowej. Rejsy przekierowano na inne lotniska, głównie warszawskie lotnisko Chopina.

Lotnisko przekazało wcześniej, że do naprawy wszystkich uszkodzeń występujących na drodze startowej w ramach gwarancji zobowiązany jest wykonawca modernizacji drogi startowej - firma Erbud. Spółka zostanie też zobowiązana do pokrycia strat wynikłych z konieczności zawieszenia działania portu lotniczego.