Prace naprawcze na pasie startowym lotniska w Modlinie zostały zakończone. "Trwają prace ekspertów, którzy oceniają prawidłowość naprawy" - poinformowała Edyta Mikołajczak z portu lotniczego Warszawa - Modlin.

Jak wyjaśniła Mikołajczak, kontrolę przeprowadzają inspektorzy nadzoru z ramienia generalnego wykonawcy oraz zewnętrzny ekspert. Jeżeli ocena jakości wykonania napraw będzie pozytywna, w niedzielę inwestor otrzyma oświadczenie o zakończeniu prac z jednoczesnym wnioskiem o wystąpienie do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego o przywrócenie zgody na użytkowanie progów betonowych pasa startowego - tłumaczyła.

Mikołajczak dodała, że generalny wykonawca zapowiedział lotnisku, iż Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego pojawi się na miejscu we wtorek, od tego momentu możliwe jest wydanie zgody.

Pas zamknął nadzór budowlany


Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego 22 grudnia zdecydował o zamknięciu dwóch progów - 08 i 26 - czyli betonowych odcinków, po 500 m każdy, na początku i końcu pasa startowego. Droga startowa skróciła się do 1500 metrów. Z tego powodu port może obsługiwać jedynie samoloty, którym do lądowania wystarczy ta długość. Samoloty komunikacyjne kodu C - takie jak Airbus A320 lub Boeing 737 - nie mogą wykonywać operacji lotniczych na skróconej drodze startowej. Rejsy tego typu maszyn przekierowano na inne lotniska na warszawskie, głównie port lotniczy im. Chopina.

Zarząd lotniska w Modlinie przekazał wcześniej, że do naprawy wszystkich uszkodzeń występujących na drodze startowej w ramach gwarancji zobowiązany jest wykonawca modernizacji drogi startowej - firma Erbud. Spółka zostanie też zobowiązana do pokrycia strat wynikłych z konieczności zawieszenia działania portu lotniczego.