Jest areszt tymczasowy dla wiceprezesa Banku Ochrony Środowiska - dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka. Decyzję podjął sąd w Łodzi. Marek S. został zatrzymany w niedzielę przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Miał usłyszeć zarzut utrudniania śledztwa.

Marek S. - w związku z zatrzymaniem - został w poniedziałek odwołany "w trybie natychmiastowym" z funkcji społecznego doradcy ministra sprawiedliwości, którą pełnił od września.

Według informacji dziennikarzy RMF FM, wiceprezesa zatrzymano w związku z przyznawaniem dużych kredytów osobom, które nie miały zdolności kredytowej.

W związku z tą sprawą w niedzielę został zatrzymany także Robert S. - dyrektor łódzkiego oddziału innego banku; mężczyzna także usłyszał zarzuty. Prokurator po przesłuchaniu zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł i dozór policji.