Pilny apel policji z Częstochowy w związku z dzisiejszym wypadkiem autobusu miejskiego. Jedna z rannych osób to nosiciel wirusa HIV. Policja prosi o pilne zgłoszenie się do szpitala wszystkich, którzy mieli w tym autobusie jakikolwiek kontakt z krwią.
Do wypadku doszło rano na ul. Mirowskiej w Częstochowie. Jadącemu od Alei Najświętszej Maryi Panny w kierunku Mirowa autobusowi linii nr 11 zajechał drogę rowerzysta, co zmusiło kierowcę do gwałtownego hamowania.
"Rozbita została szyba wewnątrz pojazdu, a kilku pasażerów doznało skaleczenia. W trakcie wykonywania czynności na miejscu zdarzenia jedna z osób, która skaleczyła się w autobusie, oświadczyła, że jest nosicielem wirusa HIV" - podała częstochowska policja.
Funkcjonariusze apelują do wszystkich uczestników zdarzenia, którzy doznali obrażeń ciała, skaleczenia lub mieli kontakt z krwią, o zgłoszenie się do najbliższego szpitala.
Pamiętajmy, że zarazić można się tylko przez kontakt z krwią nosiciela wirusa HIV. W grupie ryzyka są m.in. pasażerowie, którzy w tym wypadku udzielały takiej osobie pierwszej pomocy bez rękawiczek - mówi RMF FM dr Lidia Stopyra, specjalista chorób zakaźnych z krakowskiego szpitala im. Stefana Żeromskiego. Pamiętajmy jednak, że nawet gdyby doszło do kontaktu z krwią osoby zakażonej, jest możliwość zastosowania leczenia profilaktycznego u narażonych na ekspozycję HIV. Polega ono na włączeniu leków na okres 4 tygodni, które mogą zapobiec rozwinięciu się zakażenia. Ważne jednak, aby takie osoby jak najszybciej zgłosiły się do szpitala - tłumaczy.
(mn/mc)
