Gdyby pomysł na powiększenie Warszawy o okoliczne gminy został wprowadzony w życie, stolica Polski stałaby się największym miastem w Europie. Miasto stołeczne Warszawa znalazłoby się też w pierwszej "10" największych pod względem powierzchni miast świata - byłaby większa niż Londyn czy Nowy Jork.

Gdyby pomysł na powiększenie Warszawy o okoliczne gminy został wprowadzony w życie, stolica Polski stałaby się największym miastem w Europie. Miasto stołeczne Warszawa znalazłoby się też w pierwszej "10" największych pod względem powierzchni miast świata - byłaby większa niż Londyn czy Nowy Jork.
Widok na Warszawę /Bartłomiej Zborowski /PAP

Jak wielka Warszawa?

Jeśli projekt, przedstawiony przez posłów PiS zostanie przyjęty, miasto stołeczne Warszawa powiększy się pięciokrotnie. Dziś stolica ma 517,24 kilometrów kwadratowych. 32 gminy, które miałyby być do niej włączone, mają łącznie powierzchnię 1996,95 kilometrów kwadratowych. Po zmianach Warszawa miałaby powierzchnię 2514,19 kilometrów kwadratowych, czyli 251 tysięcy 419 hektarów. 

Warszawa największa w Europie

Uznawany za największe miasto w Europie tzw. Wielki Londyn, zamieszkiwany przez ponad 8 milionów ludzi, ma powierzchnię 1579 kilometrów kwadratowych. Licząca ponad 12 milionów mieszkańców Moskwa zajmuje 2511 kilometrów kwadratowych. Najludniejsze miasto w Europie - Stambuł, w którym mieszka prawie 15 milionów osób ma powierzchnię prawie 1539 kilometrów kwadratowych. Po wprowadzeniu projektu PiS Warszawa byłaby od nich większa.

Pod względem obszaru miasto stołeczne Warszawa byłoby też ponad dwukrotnie większe od Nowego Jorku, który ma 1213,3 kilometrów kwadratowych.

Od krańca do krańca

Skalę "Warszawy+" łatwo sprawdzić na mapie; to w przybliżeniu obszar 50 na 50 kilometrów, stanowiący ponad 7 proc. powierzchni województwa mazowieckiego i prawie 1 proc. (0,8 proc.) terytorium całego kraju.

Warszawa o powierzchni 251 tysięcy hektarów będzie 6,5 raza większa niż najbliższy Kampinoski Park Narodowy i w sumie niewiele mniejsza, niż wynosi powierzchnia wszystkich parków narodowych w Polsce - 3,1 tysiąca kilometrów kwadratowych. Byłaby też prawie siedem razy większa niż największy w Europie Poligon Drawski.

Najkrótsze drogi z należącej do przyszłego m. st. Warszawy Góry Kalwarii do także wchodzącego w jej skład Nieporętu nad Zalewem Zegrzyńskim, czy z Wołomina do Grodziska Mazowieckiego - liczą ponad 60 kilometrów. Na ich przejechanie nawet w najlepszych warunkach trzeba ponad godziny.

Miasto stołeczne Warszawa obejmuje 33 gminy, w tym gminę Warszawa oraz gminy: Błonie, Brwinów, Góra Kalwaria, Grodzisk Mazowiecki, Halinów, Izabelin, Jabłonna, Józefów, Karczew, Kobyłka, Konstancin-Jeziorna, Legionowo, Lesznowola, Łomianki, Marki, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn, Nieporęt, Otwock, Ożarów Mazowiecki, Piaseczno, Piastów, Pruszków, Raszyn, Stare Babice, Sulejówek, Wiązowna, Wieliszew, Wołomin, Ząbki, Zielonka.

W sprawie przyszłości Warszawy więcej pytań niż odpowiedzi

Poza pomysłem podstawowym - "połączmy 33 gminy w jeden twór" - w sprawie szczegółów projekt odsyła do ustaw, które jeszcze nie istnieją, a są bardzo istotne.

Nie ma na przykład terminu wprowadzenia ustawy w życie, który ma być określony w odrębnej ustawie.

Podobna deklaracja dotyczy sposobów wybierania prezydenta i radnych miasta stołecznego Warszawy, a także referendum o odwoływaniu jego organów. Mają to regulować ustawy, których na razie nie ma.

Co dziwaczne, odrębna ustawa ma też określać dochody przyszłego miasta stołecznego Warszawy, bez których trudno w ogóle przewidzieć, ile i kogo będzie ono kosztować.

W projekcie brak więc przynajmniej 5 regulacji, które pozwoliłyby go ocenić. Bez tych przepisów - nie da się tego uczciwie zrobić.

(mpw)