Dopiero pod koniec października uczniowie dowiedzą się, kiedy zaczną przyszłoroczne wakacje. Lekcje w szkole zaczęły się 1 września, wciąż jednak dzieci nie znają oficjalnego terminu zakończenia roku szkolnego. To wynik kolizji przepisów: działających i dopiero planowanych oraz kalendarza - twierdzą urzędnicy MEN.

Na razie wciąż działa przepis, mówiący, że zajęcia kończą się w pierwszy piątek po 18 czerwca. Jednak w 2011 roku piątek wypada dzień po wolnym od pracy Bożym Ciele.

MEN sugeruje więc zakończenie zajęć w środę 22 czerwca. Ministerstwo radzi, ale nie zarządza, bo odpowiednie rozporządzenie nie jest i jeszcze przez parę tygodni nie będzie podpisane. Dzieje się tak dlatego, że jest "konsultowane".

Na razie jest tak, że zajęcia w szkole zaczęły się zgodnie z publikowanym co roku kalendarzem szkolnym. Jednak tam gdzie powinna być data ich zakończenia jest i będzie dziura. Jeszcze przez kilka tygodni.