Jeszcze w tym roku na stołecznych ulicach staną nowe fotoradary - ustalił "Fakt". Strażnicy miejscy przekonują, że to zwiększy bezpieczeństwo, ale mieszkańcy mają odmienne zdanie.

Nowoczesne fotoradary pojawią się na trzech skrzyżowaniach: u zbiegu Wołoskiej i Domaniewskiej, al. Jana Pawła II i al. Solidarności oraz Górczewskiej i Płockiej.

Mamy nadzieję, że wszystko uda się tak zorganizować, by fotoradary stanęły tam jeszcze w tym roku – mówi Monika Niżniak ze stołecznej Straży Miejskiej w rozmowie z "Faktem". Nowe urządzenia mają za zadanie przede wszystkim robienie zdjęć kierowcom, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie na czerwonym świetle – zaznacza Niżniak.

Marek Romanowski, kierowca z 32-letnim doświadczeniem za kółkiem krótko kwituje ten pomysł na łamach "Faktu". Stawiają je tam, gdzie nie są potrzebne. Przecież na Wołoskiej i tak nie jeździ się za szybko, bo są korki. Natomiast wieczorami w tej okolicy niemal nie ma ludzi – mówi. 

(jad)