W Gdańsku powstanie hotel społeczny

Hotel ma działać jak zwykła firma, jednak mają tam pracować młodzi ludzie, którzy opuszczą rodzinne domy dziecka. Ich wychowankowie miewają problemy ze znalezieniem pracy i zdobywaniem pierwszego doświadczenia zawodowego. Hotel ma im to ułatwić. Personel już się szkoli.

Obudowaliśmy to wszystko w projekty, które już teraz są uruchamiane. Młodzież - około 20 osób - ma możliwość praktyk, staży w kilku hotelach trójmiejskich. Mają także szkolenia u kucharzy, to wszystko ma ich przygotować do przyszłej roli, jaką mają tutaj spełniać - mówi Piotr Wróblewski z Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej, która poprowadzi hotel.

Docelowo w planie jest zatrudnienie na umowach o pracę 12 osób.

Oczywiście wiemy, że musimy się oprzeć o tak zwanych mentorów, czyli osoby, które znają się na takiej pracy, bo to miejsce musi zarabiać. Zdajemy sobie sprawę z tego, że młodzież, która tu wejdzie nie będzie od razu pracownikami pierwszej linii. Będą musieli się jeszcze dokształcać, żeby zacząć tak w pełni funkcjonować. Wszyscy będą zatrudniani na umowach o pracę. Mamy nadzieję, że za jakiś czas ta grupa wyjdzie dalej, do innych miejsc pracy, podobnych w tej branży hotelowej, dając miejsce nowym wychowankom, który będą opuszczać rodzinne domy dziecka - tłumaczy Wróblewski.  

Budynek przy ulicy Kartuskiej, w którym działać ma hotel, gdańskiej fundacji na 10 lat przekazało w użytkowanie miasto. Umowa zawiera gwarancję przedłużenia, jeśli fundacja będzie realizować deklarowany cel.

Kiedyś mieścił się tam komisariat policji. Obecnie budynek przechodzi gruntowny remont. Trzygwiazdkowy hotel ma zostać tam otwarty w październiku. Oprócz 16 pokoi hotelowych powstać mają także bar, restauracja i sala szkoleniowa. Fundacja zakłada, że miejsce będzie na siebie zarabiać. Zapowiada też, że przychody hotelu będą przeznaczane na kolejne podobne projekty. Przede wszystkim na wsparcie edukacyjne i zawodowe dla młodych osób, które mają utrudniony start w dorosłość.

(j.)