To będzie ostatni rok z meldunkiem. Za kilka miesięcy relikt PRL, czyli przypisanie obywatela do miejsca zamieszkania, przejdzie do historii. Na ukończeniu są w Sejmie prace nad nową ustawą o rejestrze ludności. Wszechobecny "meldunek" zastąpią po zmianie adres zamieszkania i adres skutecznego doręczenia.
Dla obywateli zmiany w prawie nie wiążą się na szczęście z koniecznością wymiany dowodów osobistych, bo w 2011 roku dziesięcioletnią ważność i tak tracą pierwsze plastikowe dowody. W ich miejsce wydawane będą już nowe dowody z chipem i z elektronicznie zapisanym tam adresem zamieszkania, a nie zameldowania. Nie będzie konieczności zgłaszania miejsca zamieszkania w sytuacji, w której ono się nie zmienia - zapewnia wiceszef MSWiA Witold Drożdż:
Dzięki wykreśleniu z polskiego prawa pojęcia „meldunku” zmiana miejsca zamieszkania nie będzie już wiązać się z koniecznością wymeldowania w starym miejscu, zameldowania w nowym i zgłaszania tego faktu do wielu urzędów. Wystarczy złożona w jednym urzędzie gminy deklaracja zamieszkania. Będzie to adres, który przypisze nas zarówno do służby zdrowia, jak i poczty, a nawet do urzędu skarbowego. Za podanie fałszywego adresu zamieszkania grozić będą kary.
