Wielkie tekturowe pudełko znaleźli trzej mężczyźni w Lesie Borkowskim w Krakowie. Pudełko w pewnym momencie zaczęło się ruszać, a po chwili wyłoniła się z niego wielka kulka futer. Jak się okazało, było to pięć 2-3-miesięcznych szczeniaków rasy – jak czytamy na facebookowym profilu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Krakowie – "słabo określonej". Psiaki trafiły do schroniska. Tam cała piątka została odrobaczona i odpchlona. Za dwa tygodnie będzie możne je adoptować.

(j.)