Samobójstwo, samobójstwo pod presją i zabójstwo z upozorowanym samobójstwem - to wątki badane przez legnicką prokuraturę w związku ze śmiercią głogowskiego radnego Pawła Chruszcza. Jak poinformował Prokurator Okręgowy w Legnicy Zbigniew Harasimiuk, badana jest też działalność publiczna zmarłego.


Nie chcę komentować doniesień medialnych, bo to nie nasza rola. Mogę powiedzieć, że w śledztwie brane są pod uwagę trzy główne wątki: samobójstw, samobójstwo pod presją innych osób oraz zabójstwo z upozorowaniem samobójstwa - powiedział prokurator Harasimiuk. Dodał, że analizowana jest m.in. działalność publiczna Chruszcza. W kontekście KGHM wiemy np., że pokrzywdzony interesował się notowanymi w Głogowie przekroczeniami arsenu, wiemy też, że zajmowała go sprawa nieprawidłowości w jednym z przeszkoli w mieście - tłumaczył prokurator. Dodał, że to jedne z kilku dziedzin działalności publicznej Chruszcza. Trwa intensywne śledztwo i nie możemy dziś stwierdzić, że ta działalność miał związek ze śmiercią pokrzywdzonego - zastrzegł.

Zwłoki 42-letniego radnego Głogowa Pawła Chruszcza znaleziono powieszone na słupie energetycznym 31 maja późnym wieczorem.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Legnicy. Jak informowała Prokuratura Krajowa, ze wstępnej opinii biegłych wynika, że przyczyną zgonu było uduszenie poprzez powieszenie. Śledztwo jest objęte nadzorem Prokuratury Krajowej.

(mn)