Wojskowe Służby Informacyjne do likwidacji, a także utworzenie wywiadu i kontrwywiadu – to nowe plany ministra Zbigniewa Wassermanna. Koordynator ds. służb specjalnych ma już nawet gotowe projekty ustaw, zmieniające zasady działalności specsłużb.

Najważniejsze zmiany to umożliwienie pracy w wojskowych służbach cywilom, a poza tym ograniczenie ich uprawnień i zmniejszenie liczebności.

Minister Wassermann zapewnia, że zmiany nie stanowią zagrożenia dla polskich żołnierzy, służących poza granicami kraju. - Ten proces będzie tak szybki i będzie przeprowadzony w taki sposób, że nie będzie żadnego zagrożenia dla żołnierzy służących poza granicami kraju. To jest priorytet - mówi minister koordynator ds. specsłużb.

Zmiany jednak zapowiadają odejście wielu żołnierzy, a zarazem osłabienie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego. Sam Wassermann mówi o 50-procentowym ograniczeniu liczebności służb. Kolejną sprawą jest umożliwienie zatrudniania cywilów, czyli furtka pozwalająca na osadzanie w służbach „swoich ludzi”. Jednak Zbigniew Wassermann woli nazywać tę zmianę „otwarciem na specjalistów”.

Ustawy mają trafić do Sejmu, ale dopiero po konsultacjach z ministrem obrony. Na razie doszło do zmian kadrowych – nowym zastępcą szefa WSI został pułkownik Jan Żukowski. 3 lata temu odszedł z wojskowych służb – jak twierdzi minister Wassermann – w wyniku czystki.