„Na lotnisku w Świdniku powstanie stała baza śmigłowców Wojska Polskiego. Przed nami finalizacja umowy w tej sprawie” - zapowiedział w poniedziałek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Inwestycja ma być również bodźcem do rozwoju gospodarczego regionu.

Minister obrony, marszałek woj. lubelskiego, prezydent Lublina i prezes zarządu portu lotniczego Lublin podpisali w poniedziałek list intencyjny poświęcony utworzeniu stałej bazy śmigłowców Wojsk Lądowych na lotnisku w Świdniku.

Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że w nowej bazie mogłyby być prowadzone szkolenia dla pilotów śmigłowców. Lotnisko może połączyć wiele funkcji ważnych dla regionu - bezpieczeństwa, transportu cargo czy turystyki - dodał minister.

Finalizacja umowy między MON a lubelskimi samorządami jest planowana w najbliższych dwóch, trzech miesiącach. Jesteśmy na ostatniej prostej negocjacji na temat ceny, którą trzeba za te 100 hektarów zapłacić. I później od razu zaczyna się inwestycja - dodał wicepremier.

Rządzący nie podają jeszcze, jaki sprzęt miałby stacjonować w Świdniku. Szef MON powiedział, że zależy to od potrzeb Sił Zbrojnych, ale nie ma przeciwskazań, żeby na Lubelszczyźnie umieścić najnowsze maszyny.

"Szansa na rozwój regionu"

Władysław Kosiniak-Kamysz mówił również o wsparciu wschodnich województw.

Musi tu być stała obecność wojsk sojuszników, ale też Wojsko Polskie musi inwestować w tereny i będzie inwestować - oświadczył.

Wiceszef MON Cezary Tomczyk poinformował, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy podpisano ok. 20 umów w sumie na 30 mld zł na zakup sprzętu dla polskiej armii.

Żeby ten sprzęt mógł funkcjonować, musi być do tego odpowiednia infrastruktura. Tylko w tym roku wydamy 8 mld zł na dostosowanie infrastruktury wojskowej do sprzętu, który pojawi się w naszym kraju - powiedział.

Na korzystną perspektywę dla rozwoju gospodarczego zwrócił uwagę minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman. Szansą jest m.in. zagospodarowanie 500 hektarów wokół lotniska.

Tutaj jest ogromna szansa na stworzenie nowej, specjalnej strefy ekonomicznej i zlokalizowania w tym miejscu wszystkich nowych inwestycji, zarówno w przemysł obronny, ale także tych przedsiębiorców, którzy będą chcieli z Azji się przenosić na powrót do Unii Europejskiej - wyraził nadzieję Hetman.

Port Lotniczy Lublin przyjął pierwszych pasażerów 17 grudnia 2012 r. Port ma status lotniska międzynarodowego i może obsługiwać samoloty wielkości Boeinga 767 czy Airbusa A310. Jest spółką akcyjną, której wyłącznymi akcjonariuszami są jednostki samorządu terytorialnego. W ub.r. z lotniska odprawiono 399 tys. pasażerów.