Policja zatrzymała krakowskiego adwokata, któremu zarzucono, że pełniąc funkcję syndyka masy upadłościowej kilku podmiotów gospodarczych przywłaszczył sobie ponad 2,5 mln złotych z likwidowanych firm. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

45-letni adwokat od 2010 roku pełni funkcję syndyka dla czterech podmiotów gospodarczych. Jego rola miała polegać na likwidowaniu majątku tych spółek i zaspokajaniu roszczeń poszczególnych wierzycieli.

Według ustaleń śledczych od października 2012 roku podejrzany zaczął część pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży likwidowanego majątku przekazywać na własne konta. W sprawozdaniach ze swojej działalności przekazywanych do sądu nie ujmował tych przepływów i preparował historię kont bankowych.

Mężczyźnie przedstawiono zarzuty m.in. przywłaszczenia mienia o znacznej wartości, przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy. Grozi do 10 lat więzienia.

(j.)