Ulicami Krakowa w niedzielę przeszła wielka i kolorowa parada smoków. Smoki już po raz osiemnasty zawładnęły grodem Kraka i pozdrowiły swego krewnego, który jak wiadomo urzędował w smoczej jamie pod Wawelem. Tym razem było to 36 egzotyczne stwory wprost z dzienników słynnego podróżnika Marco Polo.

Smocze święto rozpoczęło się 2 czerwca. W sobotę wieczorem Bulwary Wiślane zamieniły się w magiczną przestrzeń pełną kolorowych balonów, namiotów i artystyczno-edukacyjnych działań. Pojawiły się też olbrzymie pływające na wodzie oraz unoszące się w powietrzu smoki, które wielu zapadną w pamięci na długo.

Mi się najbardziej podobał ten z bańkami, miał takie fajne kubki poprzylepiane na ogonie - mówi jedno z bawiących się na paradzie dzieci.

Z kolei w niedzielę ulicami Krakowa przeszła kolorowa parada smoków. Parada wyruszyła spod hotelu Royal i przeszła ulicami Krakowa do Rynku Głównego. Gadów animowanych przez młodzież było aż 36! W paradzie wzięły udział setki dzieci.