Fotel do ewakuacji, który kupił łódzki magistrat, pozwala bezpiecznie, w sposób komfortowy sprowadzić po schodach osobę niepełnosprawną ruchowo czy starszą.

Ten specjalistyczny sprzęt do transportu w nagłych wypadkach osób z problemami ruchowymi do niczego by się nie przydał bez odpowiednich szkoleń - podkreśla łódzki Rzecznik Osób Niepełnosprawnych Katarzyna Tręda-Pisera. Przeszkoliliśmy pracowników urzędu miasta oraz strażników miejskich z ewakuacji osób ze specjalnymi potrzebami, w tym osób z niepełnosprawnościami, osób starszych i tych, którzy podczas ewakuacji mogą sobie nie radzić. Został także zakupiony specjalny sprzęt do ewakuacji. Jest to temat niezwykle ważny. Wydaje nam się, że to się nigdy nie przyda - oby tak było. Ale my musimy być przygotowani - mówi Tręda-Pisera.

Podczas kursu z ewakuacji przeszkoleni zostali administratorzy wszystkich budynków należących do Urzędu Miasta Łodzi. Kurs przeszli również strażnicy miejscy, pełniący dyżury w budynkach oraz pracownicy Oddziału ds. Osób Niepełnosprawnych. W razie zagrożenia jesteśmy w stanie pomóc wszystkim, niezależnie od ograniczeń w sferze mobilności, percepcji czy psychiki - dodaje Rzecznik Osób Niepełnosprawnych w Łodzi.

Krzesło ewakuacyjne już było wykorzystane, żeby przetransportować na szczepienie osobę starszą mieszkającą na piętrze w budynku bez windy.

W budynku przy ulicy Zachodniej 47 (w tym oddziale UMŁ przyjmuje łodzian m.in. Rzecznik Osób Niepełnoprawnych) jest fotel do ewakuacji. W budynkach magistratu przy ul. Piłsudskiego 100 i ul. Piotrkowskiej 104 są schodołazy elektryczne - uzupełnia koordynator ds. dostępności architektonicznej w Urzędzie Miasta Łodzi, były inspektor ochrony przeciwpożarowej Paweł Jędrachowicz. To też pomaga osobom z niepełnosprawnościami w przemieszczaniu się na wyższe kondygnacje urzędu.

Koszt zakupu fotela ewakuacyjnego to około 6 tys. złotych. Można nim transportować osoby o wadze do 200 kilogramów.


Opracowanie: