Czy wiceprezydentowi USA Alowi Gorowi zaszkodzi skandal z praniem

rosyjskich pieniędzy w amerykańskich bankach? Tak przynajmniej twierdzi

dziennik Wall Street Journal, podkreślając że to właśnie Gore razem z

kolejnymi premierami Rosji szefowali komisji do spraw współpracy

rosyjsko - amerykańskiej. Zajmowała się ona między innymi pomocą dla

Moskwy. Dlatego wiceprezydent USA może zostać oskarżony o to, że wbrew

informacjom o korupcji popierał udzielanie Rosji dalszych kredytów

przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

W związku z aferą Gore stanie się łatwym celem swoich przeciwników z

Partii Republikańskiej. Na pewno nie pomoże mu to w wyścigu o fotel

prezydencki w przyszłorocznych wyborach. Nadszarpnięty zostanie też

wizerunek samego MFW, jeśli okaże się, że 200 milionów dolarów kredytów

przekazanych Rosji trafiło do kieszeni rosyjskiej mafii.