Resort środowiska bagatelizuje sprawę finansowania budowy małopolskiego zbiornika retencyjnego Świnna Poręba. Choć na kontach Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska czeka 325 mln zł przyznanych na inwestycję, tegoroczne rachunki - a to już ponad 30 mln - opłacają... wykonawcy budowy.

Rząd nie płaci, bo nie zdążył z ustawą, przekazującą finansowanie budowy w nowym roku Funduszowi. Wiceminister środowiska przekonuje jednak, że brak pieniędzy wcale nie trwa tak długo. Nie od paru miesięcy, a od parunastu tygodni co najwyżej, bo do końca ubiegłego roku finansowaliśmy to z budżetu państwa - mówi Stanisław Gawłowski.

Wiceminister zapewnia też, że ustawa już prawie jest. Na koniec marca czy w połowie kwietnia ten projekt ustawy będzie przyjęty i to pozwoli wprost na finansowanie z budżetu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - twierdzi Gawłowski.

Na razie ustawa nie wyszła nawet z Sejmu.