Rosja z zadowoleniem przyjęła decyzję Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy o przywróceniu jej prawa głosu w tej organizacji. Zostało ono zawieszone w kwietniu ubiegłego roku po doniesieniach, iż w Czeczenii łamane są prawa człowieka.

"Sądzę, że podjęto właściwą decyzję" - powiedział w Dumie Gienadij Sielezniow, dodając, że Rosjanie sami są zainteresowani jak najszybszym rozwiązaniem problemów w Czeczenii - jak to ujął - cywilizowanymi metodami". Władimir Kałamanow - specjalny wysłannik Kremla do Czeczenii, który zajmował się poszanowaniem praw człowieka w tej republice uważa, iż krytyka ze strony Zgromadzenia była korzystna dla Rosji. Jego zdaniem wskazała na zaniedbania, które teraz będzie można usunąć. Przedwczoraj cztery największe organizacje obrony praw człowieka, w tym Amnesty International i Human Rights Watch przedstawiły Radzie raport o sytuacji w Czeczenii. Opisano w nim dziesiątki przypadków nieuzasadnionych aresztowań, porwań niewygodnych osób oraz wymuszania zeznań przy pomocy tortur.

06:40