​Właściciel czterech psów, które zagryzły jego niepełnosprawnego kolegę, dobrowolnie poddał się karze. Sąd Rejonowy w Sławnie skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za nieumyślne spowodowanie śmierci Jana M.

Niepełnosprawnego 64-letniego Jana M. cztery psy zagryzły w maju 2017 r. Do zdarzenia doszło na posesji właściciela zwierząt Ignacego A. z Pomiłowa (Zachodniopomorskie), kolegi ofiary.

We wtorek odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego w Sławnie z wyłączeniem jawności ze względu na dobra osobiste Ignacego A., oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci kolegi. 

Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze i usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Sąd ustanowił dla niego na czas próby kuratora i zwolnił z poniesienia kosztów sądowych.

W maju 2017 r. poruszający się na wózku inwalidzkim Jan M. przyjechał taksówką do Ignacego A. z Pomiłowa. Miał u niego zostać co najmniej kilka dni. Gdy wjechał na posesję, zaatakowały go psy właściciela. 

Ignacy A. próbował osłonić swoim ciałem kąsanego kolegę. Bezskutecznie. Gdy na miejsce przyjechała wezwana policja, mężczyzna już nie żył. Psy zostały wyłapane i uśpione.

(ph)