Wydalenie z zawodu grozi 2 nauczycielom z II LO w Chełmie na Lubelszczyźnie. Mieli znieważyć z powodu koloru skóry ucznia z innej szkoły. Chłopak jako osoba towarzysząca przyszedł na próbę poloneza przed studniówką do swojej koleżanki - uczennicy II LO. Kontrola kuratorium potwierdza, że mogło dojść do znieważenia.

Część osób, które składały wyjaśnienia, potwierdza, że taki fakt miał miejsce. Dalsze postępowanie będzie prowadził rzecznik dyscyplinarny. Jednocześnie powiadomiliśmy Prokuraturę Okręgową w Lublinie o możliwości popełnienia przestępstwa: mogło dojść nie tylko do naruszenia przepisów Karty Nauczyciela, czyli godności zawodu nauczyciela, ale też przepisów karnych - powiedziała Jolanta Misiak z lubelskiego kuratorium.

Prokurator Piotr Sitarski zapowiedział, że śledczy wykorzystają ustalenia kuratorium w trybie procesowym. W przypadku odpowiedzialności karnej, nauczycielom może grozić do 3 lat więzienia za znieważenie na tle rasowym.

O incydencie w II LO w Chełmie napisał "Dziennik Wschodni". Gazeta powołuje się na treść skargi złożonej przez matkę chłopca w Wydziale Oświaty tamtejszego Urzędu Miejskiego.

Według "Dziennika Wschodniego" chłopak, który wyróżnia się ciemniejszym kolorem skóry, został zaproszony na studniówkę przez jedną z maturzystek II LO w Chełmie i w ub. tygodniu uczestniczył w próbie tańca poloneza. Dwójka nauczycieli tego liceum miała to komentować w niewybredny sposób mówiąc, że dziewczyna "przyprowadziła sobie Murzyna" i "pasują do siebie, jak dwie czarne krople wody", a chłopaka pytać, "kto go poskładał".

Gazeta napisała też, że dyrekcja II LO w Chełmie zaprosiła ucznia, jego matkę, oboje zamieszanych w tę sprawę nauczycieli i doprowadziła do konfrontacji ucznia z nauczycielami. Nauczyciele przeprosili chłopca zapewniając, że były to tylko żarty. Matka chłopaka złożyła jednak oficjalną skargę.

(j.)