Prognoza pogody. Po gwałtownych burzach, jakie przeszły przez Polskę we wtorek, środa zapowiada się spokojniej jedynie dla północy kraju. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał szereg ostrzeżeń dla mieszkańców południa i wschodu.

W środę w całym kraju duże zachmurzenie, deszcz i burze. Szczególnie niebezpiecznie może być na południu i wschodzie Polski.

IMGW wydał ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia, w związku z możliwości wystąpienia gwałtownych burz i intensywnych opadów deszczu dla powiatów: buskiego i staszowskiego w woj. świętokrzyskim,  dąbrowskiego i tarnowskiego w woj. małopolskim oraz w powiatach dębickim, ropczycko-sędziszowskim, kolbuszowskim, mieleckim, Tarnobrzegu i powiecie tarnobrzeskim w woj. podkarpacki.

Ostrzeżenia trzeciego stopnia oznaczają, że przewiduje się wystąpienie groźnych zjawisk meteorologicznych powodujących bardzo duże szkody lub szkody o rozmiarach katastrof oraz zagrożenie życia.

Burzowo-deszczowe ostrzeżenie drugiego stopnia obowiązywać będzie w województwie małopolskim, podkarpackim, części województwa świętokrzyskiego i na południu województwa śląskiego.

Pierwszy stopień zagrożenia wydano dla pozostałej części województwa śląskiego i świętokrzyskiego oraz dla województw: dolnośląskiego i opolskiego i południowych części województwa wielkopolskiego i łódzkiego.

Dodatkowo, w województwach: śląskim, małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim obowiązuje drugi stopień zagrożenia powodziowego. Oznacza to, że stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie powyżej stanów ostrzegawczych.

Temperatury wahać się będą od 15-16 st. na południu, przez 17 st. na zachodzie, 20 w centrum do 22-23 st. na północnym wschodzie kraju.

Pogoda na czwartek

W czwartek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami na zachodzie i północy kraju.

Zagrożenie pierwszego stopnia w związku z możliwością wystąpienia burz z gradem i intensywnych opadów deszczu prognozuje się dla województw: śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, lubelskiego i mazowieckiego.

Będzie jednak nieco chłodniej. W Katowicach słupki rtęci osiągną maksymalnie 12 st., a w Krakowie jedynie 14  st. Celsjusza. Nieco cieplej, 16 st. w Gdańsku i Bydgoszczy, 17 st. w Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi i Kielcach. Ba 18 st. mogą liczyć mieszkańcy Zielonej Góry, Szczecina, Olsztyna i Rzeszowa. 20 st. pokażą termometry w Lublinie, 21 st. w Warszawie. Najcieplej, nawet do 23 st. Celsjusza w Białymstoku.

Pogoda na piątek

W piątek pogoda będzie bardziej łaskawa. W przeważającej części kraju pojawi się trochę słońca. Całkowite zachmurzenie jedynie na wschodzie kraju, a na Podlasiu możliwe niewielkie opady deszczu. Temperatury wahać się będą od 16-17 st. na południu, 18 st. na północy do 20 st. na wschodzie, zachodzie i w centrum kraju. Najcieplej, 21 st. w województwie zachodniopomorskim.