W ramach przygotowań do lipcowego szczytu NATO w niedzielę prezydent Andrzej Duda udaje się z dwudniową wizytą do Bułgarii. W Sofii będzie rozmawiał m.in. o współpracy wojskowej, kryzysie migracyjnym, sytuacji na Ukrainie oraz kwestiach energetycznych.

W ramach przygotowań do lipcowego szczytu NATO w niedzielę prezydent Andrzej Duda udaje się z dwudniową wizytą do Bułgarii. W Sofii będzie rozmawiał m.in. o współpracy wojskowej, kryzysie migracyjnym, sytuacji na Ukrainie oraz kwestiach energetycznych.
14.04.2016. Prezydent Andrzej Duda, podczas mszy świętej w Bazylice Prymasowskiej w Gnieźnie, w ramach obchodów jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski /pap/Jakub Kaczmarczyk /PAP

Wizyta Andrzeja Dudy rozpocznie się w niedzielę wieczorem od spotkania z Polakami mieszkającymi w Bułgarii, podczas którego prezydent wręczy odznaczenia państwowe.

W poniedziałek na pl. św. Aleksandra Newskiego polskiego prezydenta oficjalnie powita prezydent Bułgarii Rosen Plewnelijew. Obaj przywódcy odbędą rozmowę "w cztery oczy", następnie pod przewodnictwem szefów państw spotkają się delegacje obu krajów. Prezydent Duda otrzyma najwyższe bułgarskie odznaczenie - Starą Płaninę z wstęgą.

Andrzej Duda spotka się także z bułgarskim premierem Bojko Borisowem. Prezydencki minister Krzysztof Szczerski poinformował, że polski prezydent będzie rozmawiał także z przewodniczącą bułgarskiego parlamentu Cecką Caczewą.

Jakie tematy będą poruszane?

Według ministra Krzysztofa Szczerskiego rozmowy będą dotyczyły przede wszystkim trzech spraw: współpracy dwustronnej, wojskowej między Polską i Bułgarią, polityki europejskiej, w tym kryzysu migracyjnego oraz kryzysu ukraińskiego m.in. w kontekście bezpieczeństwa w regionie Morza Czarnego. Polityk stwierdził, że wizyta w Bułgarii odbywa się w ramach przygotowań do lipcowego szczytu NATO w Warszawie.

Polska - zgodnie z zasadą solidarności w ramach NATO - chce nie tylko zabiegać o więcej Sojuszu w Polsce, ale także by cały region był bardziej bezpieczny. Polska jest gotowa partycypować w bezpieczeństwie regionu - powiedział Szczerski. Podkreślił, że Polskę i Bułgarię łączy m.in. umowa o naprawie i serwisowaniu silników do bułgarskiej floty powietrznej. Mamy nadzieję na to, że współpraca wojskowa w zakresie lotnictwa będzie się rozwijała - dodał.

Prezydent wielokrotnie mówił, że powinniśmy budować jedność w obszarze Adriatyku, Bałtyku i Morza Czarnego. Jeśli ten region ma się gospodarczo rozwijać, musi mieć gwarancje bezpieczeństwa - podkreślił Szczerski. Ocenił, że na bezpieczeństwo w regionie Morza Czarnego wpływa nieprawomocna aneksja Krymu przez Rosję, sytuacja na Kaukazie, relacje rosyjsko-tureckie.

Kolejnym tematem będą sprawy ekonomiczne, współpraca gospodarcza w tym w obszarze sektora energetycznego. Dywersyfikacja dostaw i połączenia energetyczne w naszym regionie są tematem niezwykle ważnym. Bułgaria odgrywała istotną rolę w dyskusjach o źródłach dostaw energii, zwłaszcza paliw do Europy. Pytanie, jak dziś Bułgaria będzie kształtować swoją strategię energetyczną - powiedział prezydencki minister.

(mn)