Do Sejmu trafił prezydencki projekt zmian w Prawie o zgromadzeniach. Dotyczy zakazu zakrywania twarzy podczas demonstracji.

Projekt wprowadza zakaz uczestnictwa w zgromadzeniach osób, których identyfikacja z powodu ubioru, nakrycia twarzy lub zmiany wyglądu, jest niemożliwa - mówi szefowa Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek.   

Jak dodała, nie jest to zakaz ostateczny - możliwość udziału w zgromadzeniach osób zamaskowanych "będzie związana z celem danego zgromadzenia".
 
Trzaska-Wieczorek tłumaczyła, że jeżeli organizator odmówi odstąpienia od maskowania twarzy i ta odmowa będzie powodowała prawdopodobieństwo powstania zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku publicznego, będzie to przesłanką do wydania decyzji zakazującej zgromadzenia.
 
Podkreśliła też, że organizator będzie mógł zażądać opuszczenia demonstracji przez osobę, która wbrew obowiązującym przepisom byłaby zamaskowana. W tej sprawie - jak zaznaczyła szefowa prezydenckiego biura prasowego - organizator będzie mógł zwrócić się o pomoc do służb porządkowych.
 
Ponadto zaznaczyła, że "intencją prezydenta było uwzględnienie obaw i obiekcji", które pojawiły się w czasie prac nad poprzednim projektem zmian w Prawie o zgromadzeniach przygotowanym przez Bronisława Komorowskiego.

To reakcja prezydenta Bronisława Komorowskiego na burdy 11 listopada w Warszawie. Prezydent RP uważa, że gdyby przyjęto jego propozycję zakazu zakrywania twarzy, do takich burd by nie doszło.

Swój projekt Bronisław Komorowski zgłosił po raz pierwszy dwa lata temu, po zadymie podczas Marszu Niepodległości koło pomnika Dmowskiego. Jego pomysł spotkał się wtedy z oporem wszystkich partii politycznych. 

Ostatecznie przepis dotyczący zasłaniania twarzy wykreślono z projektu podczas prac w podkomisji ze względu na wątpliwości co do jego zgodności z konstytucją.
 
Chodziło o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2004 r., według którego nie każdy przypadek zakrycia twarzy, uniemożliwiający identyfikację danej osoby, stanowi czyn potencjalnie niebezpieczny lub zapowiada, że zgromadzenie zmieni swój pokojowy charakter.
 
Komorowski w minioną środę mówił, że projekt ws. zakazu zakrywania twarzy będzie uwzględniać "część wcześniejszych głosów krytyki, że zasłanianie twarzy może w niektórych sytuacjach być uzasadnione", na przykład gdy ludzie mają rzeczywisty powód, by nie pokazywać twarzy. Wskazywał też, że w polskim prawie nie ma możliwości częściowego zakwestionowania trasy demonstracji. Być może należy wprowadzić takie regulacje, (...) żeby władza wydająca zezwolenie mogła powiedzieć "demonstracje na tej trasie tak, poza tym odcinkiem - powiedział.
 
Kluby PO, PiS, SLD, PSL i SP są za wprowadzeniem zakazu zakrywania twarzy podczas demonstracji; przeciwny takiemu zakazowi jest jedynie Twój Ruch. Nad własnym projektem w tej sprawie pracuje też SLD.

(mpw)