Szukali w Prabutach ropy i gazu, a znaleźli zdrowotne solanki. Ta pomorska miejscowość chce zostać drugim Ciechocinkiem, bo odkryto tam uzdrowiskowe wody termalne, które mogą zasilić baseny i tężnie. Władze od razu wyczuły źródło żywej gotówki dla miasta. Ale wcześniej trzeba zainwestować pieniądze.

Ośrodek z basenami i tężniami miałby powstać na terenie starego parku, w którym jest teraz szpital. To kilkanaście hektarów terenu, porośniętego sosnami, otoczonego jeziorami.

Pierwsze pieniądze, jakie trzeba wydać, są niewielkie. Chodzi o 8 milionów zł na wykonanie odwiertu na głębokości 1300 m, bo tam jest najlepsze źródło tych wód.

Burmistrz ma gotowy biznesplan. Najkrócej rzecz ujmując: inwestor, żeby zarabiać 500 tysięcy zł rocznie musiałby sprowadzić tu każdego roku 50 tys. kuracjuszy.