Z policyjnego parkingu w Augustowie na Podlasiu zniknął cywilny samochód używany przez funkcjonariuszy. Nie wyklucza się kradzieży, ale policjanci nie chcą komentować sprawy.
Chodzi o nieoznakowany, służbowy samochód marki Fiat, który stał na placu manewrowym przy komendzie policji w Augustowie. W tej chwili komenda powiatowa policji w Augustowie prowadzi intensywne czynności, zmierzające do szczegółowego wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia - mówi nam Paweł Jakubiak z augustowskiej policji.
Czynności w tej sprawie prowadzi również Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Funkcjonariusze sprawdzają wszystkie okoliczności i wersje tego zdarzenia, nie wykluczają również kradzieży. Obecnie m.in. weryfikowane są informacje, co się działo z tym samochodem w ciągu ostatnich kilku dni.