Na stronie internetowej założonej przez Macieja Ścirskiego mają się znaleźć nazwiska pokrzywdzonych z „listy Wildsteina” . Wg niego to jedyna możliwość udowodnienia, że są oni czyści.

www.pokrzywdzeni.pl - to nie jest odpowiedź na głosy oburzenia z powodu wycieku listy z IPN-u. Świrski pracujący w branży internetowej rzuca - jak mówi - koło ratunkowe nieznanym ofiarom systemu.

Przysłowiowemu ślusarzowi z Pafawagu. Akurat znam takiego ślusarza, który na tej liście jest. Taki człowiek znajduje się w wyjątkowo niekomfortowej sytuacji - tłumaczy.

Świrski chciał pomysłem zainteresować IPN, odpowiedzi nie dostał. Na stronie więc znajdą się nazwiska, a być może także kopie dokumentów tych z „listy Wildsteina”, których Instytut uzna za pokrzywdzonych.