Policjanci z Warszawy zatrzymali pirata drogowego, odpowiedzialnego za kilka szaleńczych rajdów ulicami stolicy. Ostatnio kierowca „zasłynął” jazdą po chodniku.

42-latek został zatrzymany na ulicy Puławskiej w Warszawie, był pod wpływem narkotyków.

Policjantom, którzy go zatrzymali powiedział, że gdyby chciał i tak by im uciekł. Trafił do policyjnego aresztu, grożą mu dwa lata więzienia.

Wszystko zaczęło się od nagrania opublikowanego przez TVN Warszawa. Widać na nim lexusa, który pędzi chodnikiem i znika za zakrętem.

Pirat  ma na koncie więcej takich przewinień, np. w lutym zatrzymano mu uprawnienia za jazdę pod prąd.

(ag)