Kolejna hala na terenie dawnych Międzynarodowych Targów Katowickich jest zagrożona. To właśnie w tym miejscu 6 lat temu podczas wystawy gołębi zawalił się dach i zginęło 65 osób. W piątek zamknięto halę numer 3.


Eksperci z Politechniki Śląskiej stwierdzili znaczne ugięcia elementów konstrukcyjnych dachu hali. Ze względów bezpieczeństwa prezydent Chorzowa zdecydował więc o zamknięciu budynku i odwołaniu imprez. Tym bardziej, że synoptycy zapowiadają opady śniegu, który mógłby dodatkowo obciążyć konstrukcję.

W niedzielę w hali miały się rozpocząć targi motoryzacyjne. Czy odbędą się kolejne imprezy - nie wiadomo. Zdecyduje o tym Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

28 stycznia 2006 roku około godziny 17:15, podczas trwania wystawy gołębi pocztowych, zawalił się dach hali Międzynarodowych Targów Katowickich. W czasie katastrofy w budynku znajdowało się około 700 osób - zwiedzających i wystawców. Pod gruzami zginęło 65 osób, a ponad 170 zostało rannych.
Z ustaleń dochodzenia wynika, że na tragedię złożyły się błędy i zaniechania w fazie projektowania i budowy hali, a także jej użytkowania i nadzoru nad budynkiem. W dniu katastrofy na dachu hali zalegała gruba warstwa śniegu.

Justyna Satora