Do wybuchu pożaru doszło w kompleksie handlowym w Wyszkowie w Mazowieckiem. Ogień pojawił się w sklepie meblowym i błyskawicznie się rozprzestrzenił. Akcję gaśniczą utrudniał gęsty, gryzący dym. Strażakom udało się jednak opanować ogień. Na szczęście centrum handlowe było zamknięte; nikt nie ucierpiał.

W wyniku tego pożaru spalił się między innymi sklep meblowy, a także kilka innych sklepów na powierzchni 600 metrów kwadratowych - powiedział w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Paweł Frątczak, rzecznik komendy głównej straży pożarnej.

Jak dodał, w działaniach ratowniczych brało udział 11 jednostek straży pożarnej. Na razie nie wiadomo jakie są straty, i co było przyczyną pożaru.