W polskich szkołach wyższych uczy się procentowo najmniej zagranicznych studentów spośród wszystkich krajów unijnych - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Jedynie 1,4 procenta osób studiujących na naszych uczelniach w ubiegłym roku było obcokrajowcami.

W roku akademickim 2011/2012 w polskich szkołach wyższych uczyło się 24,3 tysiąca cudzoziemców. To o 13 procent więcej niż w roku poprzednim i niemal trzykrotnie więcej niż np. w roku 2004/2005 - obliczył "Dziennik Gazeta Prawna" na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Liczba obcokrajowców na polskich uczelniach rośnie, ale nie zmienia to niskich wskaźników na tle reszty Europy. Pod względem udziału cudzoziemców w ogólnej liczbie studentów pozostajemy niezmiennie na szarym końcu rankingów. W ubiegłym roku tylko 1,4 procenta naszych studentów było obcokrajowcami.

Dane GUS wskazują, że najwięcej cudzoziemców uczy się w Polsce na uniwersytetach. W ubiegłym roku było ich prawie 7 tysięcy. Na drugim miejscu pod względem liczby zagranicznych studentów znajdują się uczelnie medyczne.

Zagraniczna młodzież najczęściej wybiera studia w Polsce z prostego powodu - są znacznie tańsze niż w innych europejskich krajach.