Jesteśmy przekonani, że lipcowy szczyt państw NATO w Warszawie przyniesie długo oczekiwane zmiany związane ze wzmocnieniem wschodniej flanki Sojuszu – powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Jak podkreślił, w najbliższych dniach zakończą się negocjacje dotyczące wzmocnienia bezpieczeństwa krajów wschodniej Europy przez Sojusz.

W lutym rozstrzygnęły one o kształcie politycznym tej wysuniętej trwałej obecności sił NATO na wschodniej flance, a obecnie są precyzowane szczegóły techniczne - twierdzi minister obrony. Jak podkreślił, wierzy w skuteczne zakończenie negocjacji, "mimo prowokacji, z jakimi mamy do czynienia ze strony Federacji Rosyjskiej, a może właśnie dlatego, żeby położyć kres takim prowokacjom".

AMERYKANIE O WSCHODNIEJ FLANCE NATO

Żeby nigdy więcej Polska i cała Europa nie była zagrożona; żeby działania, które doprowadziły do naruszenia ładu pokojowego w Europie i okupacji części Ukrainy nigdy więcej nie miały miejsca. Czekamy na przełomowe zasadnicze decyzje, jakie zapadną na szczycie NATO, którego Wojsko Polskie będzie wkrótce gospodarzem - zaznaczył szef MON.

Antoni Macierewicz przypomniał, że do rozpoczęcia szczytu NATO w Warszawie, który odbędzie się 8 i 9 lipca, pozostało 62 dni. Szef MON w Bąkowej Górze wziął udział w uroczystościach upamiętniających 70. rocznicę mordu dwunastu żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.


(ug)