Trzy zastępcze samoloty zostały już włączone do floty Polskich Linii Lotniczych LOT. Dziś dołączy jeszcze czwarta maszyna rezerwowa. Mają one tymczasowo zastąpić 5 uziemionych lotowskich Boeingów 737 MAX 8.

Trzy zastępcze samoloty zostały już włączone do floty Polskich Linii Lotniczych LOT. Dziś dołączy jeszcze czwarta maszyna rezerwowa. Mają one tymczasowo zastąpić 5 uziemionych lotowskich Boeingów 737 MAX 8.
Boeing 737 Max 8 /ERIK S. LESSER /PAP/EPA

Te maszyny mają zakaz latania w całej Europie, po wciąż niewyjaśnionej niedzielnej katastrofie takiego Boeinga w Etiopii, w której zginęło 157 osób.

Maszyny pochodzą z dwóch wypożyczalni: GetJet i Go2Sky. To przede wszystkim Boeingi 737-800 NG. Bardzo podobne do zawieszonych modeli MAX8, ale nie budzące obaw o bezpieczeństwo.

Dla Polskich Linii Lotniczych LOT wynajem tych samolotów to oczywiście koszt, ale co ważne - ma on zostać w całości pokryty, albo przez ubezpieczyciela, albo przez prawdopodobnego winowajcę tego zamieszania, czyli amerykański koncern Boeing.

LOT zapewnia, że pasażerowie nie poniosą większych konsekwencji. Dziś trzeba było odwołać tylko jeden lot. Bilety przez to też nie podrożeją.

 

Opracowanie: