"Nie będę się ubiegał na jesiennym kongresie o przywództwo w SLD. Kto mnie zastąpi? Nawet, jeżeli miałbym faworyta, to nie będę mówił w tej chwili. Nie chcę mu zaszkodzić" - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM przewodniczący SLD Leszek Miller, w odpowiedzi na pytania słuchaczy. "Dużo będzie zależało od tego, kto i jaki otrzyma wynik w wyborach, bo to zawsze jest wyznacznik wartości i popularności" - dodaje.

"Nie będę się ubiegał na jesiennym kongresie o przywództwo w SLD. Kto mnie zastąpi? Nawet, jeżeli miałbym faworyta, to nie będę mówił w tej chwili. Nie chcę mu zaszkodzić" - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM przewodniczący SLD Leszek Miller, w odpowiedzi na pytania słuchaczy. "Dużo będzie zależało od tego, kto i jaki otrzyma wynik w wyborach, bo to zawsze jest wyznacznik wartości i popularności" - dodaje.
Leszek Miller /Radek Pietruszka /PAP

Grzegorz Napieralski? Sam się zniszczył. Odszedł i zaczął budować inną partię - odpowiada były premier, pytany przez słuchaczy o to, dlaczego "zniszczył" Grzegorza Napieralskiego. Uważał, że będzie budował konkurencyjny projekt, nazwał go "Biało-Czerwoni". Teraz chyba został sam, nie wiadomo, czy jest białym, czy czerwonym - dodaje gość RMF FM.

Pytany przez słuchaczy o to, czy popiera działania Węgier i premiera Orbana ws. uchodźców odpowiada: Kiedy mówi, że trzeba dbać o bezpieczeństwo własnych obywateli to popieram, ale Węgry nie mogą zapominać, że są członkiem UE - mówi. Zdaniem byłego premiera "Orban za daleko się posunął".

Leszek Miller odpowiada również na pytania o reformy rządu Jerzego Buzka, Irak, szeregowych zawodowych, Janusza Palikota i poselski immunitet.

(abs)