Człowiek z 1 promilem nie jest pijany – twierdzi Janusz Korwin-Mikke, którego słowa przytacza na pierwszej stronie wtorkowy „Fakt”. Europoseł-skandalista chce liberalizacji przepisów dotyczących dopuszczalnej ilości alkoholu w organizmie kierowców.

Człowiek z 1 promilem nie jest pijany – twierdzi Janusz Korwin-Mikke, którego słowa przytacza na pierwszej stronie wtorkowy „Fakt”. Europoseł-skandalista chce liberalizacji przepisów dotyczących dopuszczalnej ilości alkoholu w organizmie kierowców.
Janusz Korwin-Mikke /Stanisław Rozpędzik /PAP

Jak pisze "Fakt", Janusz Korwin-Mikke chce, by alkoholowy limit dla kobiet wynosił 0,6 promila, a dla mężczyzn 1 promil. "To skandal i kpina! Co powie rodzicom pięciorga młodych ludzi, których zabił niedawno pirat z 0,8 promila?"- bulwersuje się tabloid.  

We wtorkowym "Fakcie" także:

- Kaczyński chce w Polsce drugiej Korei

- Minister kupuje pierniki

(mn)