Maleją szanse na powstanie komisji śledczej w sprawie likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych - tak przynajmniej twierdzi "Rzeczpospolita".

Pomysł powołania komisji, która miała ocenić likwidatora WSI Antoniego Macierewicza (PiS), stracił trzech istotnych protektorów: premiera Donalda Tuska, posła Twojego Ruchu Artura Dębskiego oraz szefową Komisji ds. Służb Specjalnych Elżbietę Radziszewską (PO).

Z powodu politycznych roszad żadne z nich nie będzie się już angażować w realizację tego pomysłu - ocenia gazeta. Według "Rzeczpospolitej" premier Ewa Kopacz nie jest już entuzjastką tworzenia komisji śledczej, a wtóruje jej w tym wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak.