Komisja weryfikacyjna uchyliła decyzję o reprywatyzacji Nowogrodzkiej 6a. Kamienicę wraz z lokatorami przejęła spółka Jowisz, która odkupiła prawa do niej po jej zreprywatyzowaniu na rzecz spadkobierców właścicieli.

Komisja stwierdziła, że decyzja prezydenta miasta Warszawy (ws. reprywatyzacji) została wydana z rażącym naruszeniem prawa (...). Organ wydając swoją decyzję nie zbadał w żaden sposób okoliczności istotnych dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy - poinformował przewodniczący komisji Patryk Jaki.

Jak wyjaśniał, chodziło o nieustalenie przesłanki posiadania gruntów w chwili złożenia wniosku dekretowego.

Jaki podkreślił, że decyzji komisji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Strony postępowania mogą odwołać się od niej do komisji, a potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Komisja badała reprywatyzację tej nieruchomości 18 października. Głównym tematem obrad było wówczas nękanie lokatorów.

Zeznając jako świadkowie, lokatorki kamienicy mówiły o "terrorze psychicznym" ze strony przedstawicieli spółki, która kupiła kamienicę, żądaniach wyprowadzki, radykalnej podwyżce czynszów, uciążliwych remontach. Z 84 osób w budynku zostało 10.

O nękaniu zawiadomiono prokuraturę: postępowanie początkowo zostało umorzone, ale niedawno je wznowiono.

Fenix Group, do której należy spółka Jowisz, zapewniała natomiast przed komisją, że wszelkie kontakty z mieszkańcami kamienicy odbywały się z poszanowaniem prawa i drugiego człowieka.

Kamienicę spółka nabyła w 2013 roku za ponad 7 mln zł od spadkobierców.

Komisja weryfikacyjna od początku czerwca bada zgodność z prawem decyzji administracyjnych w sprawie reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Uchyliła już decyzje wydane z upoważnienia prezydenta Warszawy: o przyznaniu Maciejowi M. praw do dwóch działek - przy ul. Twardej i do Siennej 29; o przyznaniu Marzenie K., Januszowi P. i mec. Grzegorzowi M. praw do działki Chmielna 70, o zwrocie spadkobiercom trzech działek na pl. Defilad, a także o przyznaniu spadkobiercom praw do Poznańskiej 14 i Marszałkowskiej 43 (dwóch kamienic z lokatorami).

Żadnej z tych decyzji nie badał jeszcze sąd administracyjny.

(e)